Zamawiamy intencję mszy świętej za tych, którzy
proszą nas o modlitwę, za tych, którym obiecujemy
modlitwę. Ostatnia taka Eucharystia została odprawiona
w naszej kaplicy w Mariówce 3 września br. Pamiętałyśmy
o Dariuszu, Patryku, Ani, małym chorym Leonie, odnajdującej
nowe życie Kasi i wielu, wielu innych osobach, które
z ufnością napisały: proszę o modlitwę...
Pismo
Święte zapewnia nas o "wielkiej mocy wytrwałej
modlitwy sprawiedliwego" (J 5, 16), dlatego mając
jakąś trudną sprawę, ważną intencję szukamy ludzi, którzy
wraz z nami będą prosić Boga o potrzebne łaski.
Gdy
zaglądamy na naszą stronę internetową i czytamy Księgę
Gości, to bardzo często spotykamy się z prośbą o modlitwę.
Dużo osób pisze też do nas e-maile, przedstawiając swoje
sprawy i prosząc o wstawiennictwo u Boga. Każda taka
prośba rodzi wiele refleksji; pokazuje z jednej strony
ogrom ludzkich potrzeb, problemów i cierpień a z drugiej
strony podkreśla prawdę, że w tych naszych biedach nie
jesteśmy sami, możemy podzielić się nimi z innymi, możemy
o nich napisać, możemy prosić o modlitwę. Jest zatem
jakaś wielka rodzina, wspólnota, której jesteśmy członkami
i chociaż czasem chcemy się ukryć pod mało czytelnym
adresem e-mailowym, to ufamy, że ci, którzy odczytają
naszą prośbę, potraktują ją poważnie i pomodlą się za
nas.
Z
ogromnym szacunkiem i współczuciem czytamy każdą prośbę
o modlitwę i staramy się pamiętać przed Bogiem o tych,
którzy szukają u nas wstawiennictwa. Podczas Eucharystii,
modlitwy brewiarzowej, w czasie różańca i w prywatnych
naszych modlitwach zanosimy do Boga prośby za tych,
którzy proszą nas o modlitwę. Zawsze, choć jeden raz,
staramy się wymienić w głośnej wspólnej modlitwie konkretną
osobę piszącą do nas i proszącą o modlitwę oraz jej
intencję. Potem włączamy ją do grona osób, o których
staramy się pamiętać i wstawiać się za nimi do Boga.
Jest też tak, że zamawiamy intencję mszy świętej za
tych, którzy proszą nas o modlitwę, za tych, którym
obiecujemy modlitwę. Ostatnia taka Eucharystia została
odprawiona w naszej kaplicy w Mariówce 3 września br.
Pamiętałyśmy o Dariuszu, Patryku, Ani, małym chorym
Leonie, odnajdującej nowe życie Kasi i wielu, wielu
innych osobach, które z ufnością napisały: proszę o
modlitwę...
Dziękując wszystkim za dar wspólnej modlitwy, my również
prosimy każdą i każdego z Was módlcie się za nas, za
nasze Zgromadzenie, wypraszajcie łaskę wierności dla
każdej siostry i proście o nowe powołania do służby
Bożej. Bądźmy wszyscy ze sobą blisko, tak na odległość
modlitwy.