fotogaleriaaktualnościrozmowa miesiąca księga gości słowo dniakontakt

Rozmowa miesiąca

Rozmawia z nami:
s. Krystyna

"Każdego dnia zmagamy się sami ze sobą, poszukując prawdy. Zaspokojeniem tych naszych tęsknot i poszukiwań może być tylko Jezus Chrystus."

- Siostro Krystyno, od stycznia rozpoczął się kolejny, trzeci już, rok spotkań i pracy waszej grupy wolontariatu, działającej przy parafii Wniebowzięcia NMP w Węgrowie. Skąd pomysł takiej grupy?

- Młodzi ludzie, a mam z nimi kontakt poprzez katechezę, są często obdarowani wieloma talentami i mają silną potrzebę, by dzielić się z innymi swoimi darami, swoją wiarą, radością życia i miłością. Postanowiłam im pomóc w realizacji tych młodzieńczych pragnień. I tak powstała grupa Wolontariatu pod opieką diecezjalnego Caritas.

- Jedną z form, dzięki której docieracie z przesłaniem do ludzi, jest teatr. Co siostrę zainspirowało do podjęcia takich działań z Wolontariatem?

- Może największą inspiracją była przygoda z teatrem w życiu Karola Wojtyły. Teatr daje możliwość tworzenia, uczy współpracy w zespole, współdziałania, odkrywa różne uzdolnienia i możliwości samych aktorów, ale także choreografów i wielu innych osób zaangażowanych w przygotowanie przestawienia.

- Jaki macie dorobek w tej działalności artystycznej na swoim koncie?

- W listopadzie 2005 roku wystawiliśmy sztukę Karola Wojtyły "Brat naszego Boga", w kwietniu 2006 roku, dla uczczenia rocznicy śmierci Jana Pawła II, zaprezentowaliśmy musical pt.: "Otwórzcie się na miłość Chrystusa". W planie mamy następny spektakl muzyczny, który ma taki roboczy tytuł: " Światło świeć, świeć...". Chcemy przybliżyć nauczanie Jana Pawła II i tym samym uczcić kolejną rocznicę jego odejścia do domu Pana.
Z małych form teatralnych, na comiesięcznych spotkaniach, które gromadzą dzieci przygotowujące się do pierwszej Komunii Świętej, wystawiamy krótkie scenki, ukazujące fragmenty Ewangelii lub życie świętych, którzy pielęgnowali najważniejsze wartości i cnoty. Pragniemy w ten sposób pomóc małym chrześcijanom poznać i pokochać najlepszego Ojca, który może wydawać się obcy i daleki, ale jest blisko każdego z nas.

- Czy istnieją jeszcze inne formy waszej działalności artystycznej?

- Młodzież z Wolontariatu uczy się rysunku pod okiem naszego opiekuna ks. Karola Lipczyńskiego. Powstały bardzo ładne prace, które były wystawione na charytatywnej licytacji zorganizowanej przez diecezjalną Caritas. Zdobytymi umiejętnościami woluntariusze dzielą się z podopiecznymi - dziećmi przychodzącymi do naszej "Chatki", a dzieci chętnie rysują.

- Co jest ta "Chatka"?

- Jej pełna nazwa to "Chatka Honoratka". Zostały wykorzystane pomieszczenia w starym domu sióstr Służek w Węgrowie i tu powstała taka mała świetlica dla dzieci, gdzie woluntariusze pomagają im głównie w odrabianiu lekcji, a czasem organizują zabawy lub zabierają na wspólne wyjścia do kina, na wystawy, korzystając z funduszy, które udało się zebrać. Dziennie przychodzi do świetlicy około 10 dzieci.

"Chatka" jest też miejscem spotkania samych woluntariuszy. Tu powstają pomysły nowych inicjatyw, plany pracy na przyszłość, tu młodzi dzielą się swoimi doświadczeniami z kontaktów z chorymi, którym świadczą różną pomoc, a mają pod stałą opieką 4 osoby.


- Zapewne, aby świadczyć pomoc bliźnim, sami woluntariusze potrzebują czasu na osobistą formację i integrację w grupie. W jaki sposób to się dokonuje?

- W każdym miesiącu staramy się uczestniczyć w dniu skupienia, najczęściej w naszej zakonnej kaplicy sióstr Służek. W miarę możliwości posługuje nam wtedy ks. Karol nasz opiekun. Z zaoszczędzonych funduszy udaje się czasem zorganizować jakiś wyjazd. Podczas ostatnich wakacji część grupy mogła uczestniczyć w wyjeździe ewangelizacyjnym do Szwecji, gdzie chcieliśmy zaprezentować tamtejszej Polonii, ale nie tylko Polonii, naszą działalność teatralną. Planujemy także na czas ferii zimowych kilkudniowy wyjazd do Zakopanego na narty. Oby tylko nie brakowało śniegu. Jednak nie wszędzie mogą pojechać wszyscy z naszej 30 osobowej grupy Wolontariatu - raz wyjeżdżają jedni, a następnym razem drudzy.

- A wasza obecność w parafii?

- Podczas Wielkiego Postu uczestniczymy w nabożeństwach Drogi Krzyżowej, przygotowując często rozważania, w październiku w niektóre dni prowadzimy Różaniec, staramy się angażować podczas niedzielnej liturgii.

- Posiada siostra bogate doświadczenia w pracy z młodzieżą i dziećmi, zdobyte podczas wieloletniej pracy katechetycznej. Jakie przesłanie chciałaby siostra zostawić młodym na zakończenie naszej rozmowy?
- Odwołam się do jednego z ostatnich moich doświadczeń. Zanim podjęliśmy przygotowania do pierwszego musicalu, opowiadającego o młodych ludziach, ich wyborach, poszukiwaniach rozterkach i wewnętrznej walce, bardzo aktualne wydało mi się przesłanie Jezusa, zawarte w Ewangelii: "poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli". Każdego dnia zmagamy się sami ze sobą, poszukując prawdy. Zaspokojeniem tych naszych tęsknot i poszukiwań może być tylko Jezus Chrystus. To Jan Paweł II wskazywał młodzieży Chrystusa i prowadził ją do Chrystusa. Niech zatem w życiu Was Młodych nie zabraknie zapału do ciągłego poszukiwania Chrystusa, który jest "Drogą, Prawdą i Życiem".


Rozmawiała: s. Małgorzata

Przeczytaj:

s. Elżbieta Śmieciuch
(2005/11)

s. Barbara
Pełszyńska

(2006/1)


s. Monika
Samol

(2006/3)


s. Ewa
Biernacka

(2006/6)


s. Maria Teresa
(2008/1)

 

fotogaleriaaktualnościrozmowa miesiącaksięga gości słowo dnia


Dom Generalny: Mariówka 3, 26-400 PRZYSUCHA tel. (0 48) 675 17 28, sluzki@op.pl